Łza
Łza, piękna, szklana łza.
Popłynęła mi po policzku,
Bo znów pokłuciliśmy się.
Tak bardzo tęsknie w swym pokoiku,
Że aż radość odeszła gdzieś.
Czuję łzę, czuję drugą,
Popłyną właśnie potok łez,
Bezdranicznych, smutnych i kojących
Łez...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.