MAJOWO
Leżymy na łące
ubrani w miłość
i patrząc w chmury
wytrwale rozmyślamy
co jeszcze przed nami
bo maj umysł umaja
sprzyja czułości
żywotnością cieszy
i kwitnie uśmiechem
kwietnych ogrodów
Nocą oczarowani
namiętnością języków
i gorących podniebień
między ustami
oddechem piersi
a kaskadą uniesień
ciał rozpłomienionych
jesteśmy poezją
najczulszą wszechświata
autor
Kazimierz Surzyn
Dodano: 2020-05-31 17:27:30
Ten wiersz przeczytano 2639 razy
Oddanych głosów: 77
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (77)
Maj jest jak oddychanie
jak ust pocieranie...
wiersz subtelnie inspiruje...
pozdrawiam:)
beano:))
Romantyczny wiersz o miłości w otoczeniu wiosny i jej
uroków...
Piękny.
Pozdrawiam serdecznie :)