Marianie- chwila....
Ty jesteś taki skromny
Bez uśmiechu i słowa
Lecz Twoje czułe gesty
Trzeba uszanować
Twoją wartość trzeba pokochać
Znaleźć w Tobie ten żar
By w te dni lata
Twe uczucie było mocniejsze niż skwar
Za mały uśmiech na twarzy
Za uścisk przelotnie oddany
Za to trzeba Cię lubić
Mój Ty ukochany
Za bicie serca po cichu
Ukrycie w oczach błękitu
Za uśmiech tak rzadki
Za dotyk gładki.
autor
raczyca
Dodano: 2007-11-13 17:50:39
Ten wiersz przeczytano 592 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
cały urok w tych małych gestach.nie zawsze trzeba
kochać za..."materialne rzeczy".kocha się za to że
ktoś jest.Piękny wiersz.