Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Martwię się na zapas...

Nie mam wpływu na czas.
Mimo to, martwię się na zapas.
Pory roku się zmieniają.
W mgnieniu oka dni umykają.

Teraz, gdy przeszłość
otula się niepamięci mgłą,
beztroskie lata młodości
mi się śnią.
Wówczas żadna zmiana
mi nie szkodziła.

Natomiast jesień życia
natrętnie lęk przynosi.
Jest moc niepewności,
co do przyszłości.

Obym nie była zrzędliwa,
ale zdrowa, radosna i szczęśliwa.
Mam też nadzieję, że bliscy
nie opuszczą mnie w potrzebie,
a los potraktuje życzliwie.

autor

@Krystek

Dodano: 2021-03-11 06:18:31
Ten wiersz przeczytano 964 razy
Oddanych głosów: 15
Rodzaj Nieregularny Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (17)

GrzelaB GrzelaB

Będzie okej. A problemami martwimy się gdy są a nie na
zapas. :). Pozdrawiam serdecznie :)

Annna2 Annna2

Rozumiem ten niepokój.
Też chciałabym kiedyś nigdy nie być ciężarem dla
innych.

Piękny jest ten wiersz.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »