MARZENIA DO SPEŁNIENIA
Kocham swoje marzenia,
nawet złości ,radości ,upojenia.
Kocham nawet sny swoje,
bo po prostu jest wszystko moje.
Pragnęłam dogonić Twe myśli,
dostrzec cień tęsknoty, podać Ci
kamyk nadziei, lecz nadszedł,
nowy dzień ,i wszystko diabli
wzięli.
Dni się rozsypały, jak korale z pereł.
Życie dało mi okruszek szczęścia.
Lecz znowu mi zabrało.
Oczy moje smutne ,lecz nie zapłakane.
Choć mi smutno, nadziei nie tracę
Chcę ciągle marzyć, chcę ciągle śnić
lecz bardziej pragnę przy Tobie być.
Nie żałuj tego co było ,i nie bój się tego co będzie, cierpieć można wiele razy ,lecz prawdziwie tylko raz .
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.