Marzenia giną wśród kpin
"Marzenia giną wśród kpin".
27.11.2015r. piątek 13:11:00
Marzenia giną wśród kpin,
Bo jeżeli jestem sobą i wspomnę o
rekolekcjach
To jestem wyśmiewany,
Jeżeli stosuje się do rad
I jestem tak jak dziewczyny chcą
niegrzeczny
I piszę jakiś erotyk
To pojawia się kpina.
Tymczasem wszyscy wokół
Mówią o seksie
O przedmiotowym traktowaniu dziewczyn
O tym i owym,
A jeżeli mi się zdarzy pomarzyć o tej
sferze
To coś złego,
To sensacja.
Może dobrze, że za niedługo wszystko się
skończy.
Chcę dać z siebie coś,
Ale nikt nie chce brać.
Chcę dostać to, co tak bardzo
potrzebuję,
Ale wszyscy i wszystko pokazują,
Że nie należy mi się.
Marzenia giną wśród kpin
I już nie wiem,
Czy jest na tym świecie coś lub ktoś,
Kto jest w stanie zaakceptować mnie.
Jest we mnie Miłość
I po co szukać czegoś innego,
Skoro to jest coś wartościowego.
Dobrze, że jeszcze żyję
I mogę swą pieśnią męczeńską
Nieść coś w stronę wieczności.
Marzenia giną wśród kpin
I te wszystkie obrazy
Przedstawiają mi
Bezradność w której tonę.
Chcę wierzyć,
Chcę trwać przy Bogu,
Ale chcę też znaleźć odwzajemnioną
Miłość.
Chcę być ufny,
chcę być bezpieczny.
Komentarze (2)
Chcę coś beać, chcę coś dać. Obr takie marzenia
przetkane były rozumem. Życzę zrozumienia, bez łez.
Mój głos. Pozdrawiam serdecznie
Ładne refleksje, bywa też z przyczyn niezależnych od
ciebie np. Usterka samochodu i możesz się pożegnać
zapomnieć o spotkaniu z ukochaną. Pozdrawiam.