Marzenia w kolorze blue
by metafory pisać skrzydlate
starczy atrament do moich piór
i myśl jak stać się niebieskim ptakiem
który beztrosko frunąć by mógł
więc się uganiam za tym kolorem
jeszcze piechotą wśród pól i łąk
a chociaż kuszą mnie łany złote
to tak bławatki chabrowo śnią
że się na miedzy tuż przy nich kładę
widząc błękity tam w górze hen
i w turkusowy wkraczam świat marzeń
by rozniebieszczać się całe dnie
autor
andreas
Dodano: 2024-02-15 14:45:31
Ten wiersz przeczytano 596 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Proszę, proszę jaka piękna liryka a tak narzekałeś na
brak weny do liryki.
Pozdrawiam
Bardzo ładnie, łącznie z rymami!
Pięknie rozmarzyłeś... Pozdrawiam serdecznie:)
Dla mnie cudenko.. Milego wieczoru :)
Za jazkółką i czytając ciągle w kółko
stawiam pytanie
całe dnie?
Przecież to można się przeniebieszczyć
a nawet znieboszczyć. I co wtedy?
No, ja byłam w siódmym niebie (blue), gdy czytałam ten
wiersz! :-)
Pozdrawiam serdecznie:)
Toż to pikne:)
Marzenia i kolor niebieski...to jest
super...pozdrawiam
Ślicznie!
Pozdrawiam Jędruś :)
Być w lutym jako niebieski ptak? Nie,
Mnie nie pociąga taka pokusa,
Jeśli mi w życiu błękitu braknie,
To zawsze mogę zaśpiewać bluesa.
Andre, powiem tak:
mistrzostwo:)
Ładne wersy w kolorze blue.
Pozdrawiam serdecznie
Pięknie z użyciem niebieskości wszelkiej.
Pozdrawiam ślicznie ;-)
Wyborny wiersz, Andre.
Czapka po ziemi. +++
Pozdrawiam z zachwytem >:)
Wiersz cudeńko!
I piękne metafory...
Brawa dla Ciebie!
Serdecznie Cię pozdrawiam w kolorze blue!