Marzenie sprzątaczki
Tak bardzo chciałabym iść jutro do
pracy,
Niech mnie naczelnik, dyrektor zobaczy,
Jak ciężko pracuję z uśmiechem na
twarzy,
Bo wiem, że się jutro nic złego nie
zdarzy.
Marzę by ta praca – choć ciężka, lecz
była,
Bym dzięki tej pracy marzenia spełniła.
A jest ich tak dużo – lecz czy spełnić
zdołam?
Dlatego do dyrekcji o tę pomoc wołam.
Mam tyle życzeń, marzeń do spełnienia,
Szkoda, że codziennie życie nam je
zmienia,
Przez głupie ustawy co wyszły z
parlamentu
Które nas zmuszają nieraz do lamentu.
Marzę by się spotkać, rozmawiać w
humorze,
Że przy dobrych chęciach dyrekcja
pomoże.
Myślę, że choć późno doczekam tej chwili
I otrzymam w darze, wszystko o czym marzę.
Komentarze (13)
Ustawaj w marzeniach na pewno się spełnią...
Serdeczności :))
Smutno i prawdziwie.Pozdrawiam
marzenia to są
niczym poezja
a proza życia
prawie ich nie zna...
pozdrawiam pięknie:)))
Już czytałam bardzo podobny wiersz o tym samym tytule.
Pozdrawiam
Marzenie większości '
pozdrawiam:)
Każdy ma marzenia i chce by go doceniać,tym bardziej
gdy ciężko pracuje,każdy człowiek na szacunek
zasługuje.
Pozdrawiam:)
Może sprzątanie nie jest jej największym marzeniem,
ale dzięki pracy poczuje się potrzebną dla rodziny,
otoczenia i spełni niektóre swoje marzenia. Pozdrawiam
:)
Smutne to, ale prawdziwe.
Potrzebny bdb wiersz pozdrawiam
praca które motywuje i jest Twoim hobby to
błogosławieństwo :) niewielu taką ma... jestem pewna
że Tobie się uda :) miłego dnia
Poruszony poważny problem naszych czasów został.
Serdecznie pozdrawiam
Marzenia sie spelniaja wiec czemu nie:-) pozdrawiam
niech się zatem spełnią marzenie sprzątaczki
bo tak to pójdzie płakać do praczki
Pozdrawiam serdecznie :)