Md(mi)łości

Rewelacyjnie;)

Niezmiennie pniesz się ku szczytom.
Wiem, bom jest reglem.
Samych dobrych dni Ewo.

Dziękuję za fajne komentarze :) pozdrawiam

Witaj Ewuś:)

o tych czekoladkach to różnie sobie można pomysleć:)

Pozdrawiam serdecznie:)

Ciekawy wiersz, poza tym Halinka ma rację, też myślę
podobnie,
a poza tym życie raz ma dla nas miłe chwile, raz te
całkiem niefajne, dlatego lubimy je sobie osładzać, to
pudełko czekoladek, skojarzyło mi się z filmem pt
"Forrest Gump" - i sentencją wypowiadaną przez
głównego bohatera, iż życie to pudełko czekoladek, to
fakt, że coś w tym jest mogą być one słodkie, ale nie
zawsze dobrane, to samo dzieje się w związkach, niby
jest słodycz, ale pozorna, a tak naprawdę, mogą
nadawać na innych "kształtach"/falach.
Niby jest pełna sielanka, ale brakuje czegoś...
Wiersz oczywiście mi się podoba, bo jest niebanalny,
ale u Ciebie to norma, Ewuś :)

'wybierał najsłodsze" a czy kochał chociaż siebie?taka
miłość faktycznie mi zemdlić Pozdrawiam Ewuś:))

Bardzo ciekawy wiersz Ewo, szczególnie we fragmentach
końcowych od słów "- odpowiadał nie zdejmując piżamy".
Pozdrawiam serdecznie.

Bardzo ciekawy wiersz Ewo, szczególnie we fragmentach
końcowych od słów "- odpowiadał nie zdejmując piżamy".
Pozdrawiam serdecznie.

Dla mnie miłość ma smak chleba powszedniego.
Czekoladki od czasu do czasu, wolę smażoną kiełbasę,
pizzę, rosół i kawę :)
Pozdrawiam Ewo :)

Swiat jest taki piękny.
Tak cudownie piękny.
Każda jego odsłona, minuta, tchnienie
jest cudem.
Tylko my, często zapominamy o tym, zapominamy o
otwieraniu oczu. Skupieni na sobie, na swoich brakach,
nadmiarach, zawodach - narzekamy i zawodzimy, zamiast
każdą najmniejszą cząstkę łapać w garście i trzymac i
pieścić i zachwycać się nią. Spokój. Jak odnaleźć w
sobie pokój na dłużej, nie na chwilę? Na zawsze. Wtedy
brud i zło nie dotyka tak bardzo.