MEANDRY PERCEPCJI
Stałem przed obrazem Picassa
Niezwykłą zadumany formą
O zgrozo – pomyślałem, co to:
Kobieta, cień jej, katastrofa?!
Wrażliwość szarpnęła nerw struny
I serce zadrżało wpadając
W rezonans - ustom wyrzec każąc,
Co samo właśnie zrozumiało...
/04.05.2009/
Komentarze (22)
Niezwykle trafnie o odczuciach, i chyba w szerszym
tego słowa znaczeniu... Skłania do pytania: dlaczego
coś akceptujemy, dlaczego nie... Pozdr.
Doznania artystyczne po obejrzeniu dzieła do szerokiej
interpretacji.Ciekawie napisany wiersz:)
W takich przypadkach serce najwłaściwszym suflerem, na
nie, zawsze zdać się możemy. Podobnie czytając
wiersze... Pozdrawiam.
zwłaszcza Jego obrazy można interpretować wielorako :)
gdy dzieło sztuki rozłożyć na piksele też zgroza Obraz
to barwy kreowane wyobraźnią a człowiek to gest
uśmiech czar i magia Razem tworzy wizerunek Wiersz
dobry Pozdrawiam:)
każde oko widzi inaczej...piekny wiersz...pozdrawiam
niezliczone są możliwości percepcji sztuki - dobrze to
ująłeś :)