Megalomania

Rzeczywiście żywy człowiek może być zimny. Pozdrawiam

Acha, bo chyba się nie zrozumieliśmy? Ostatnia strofa
jest więc zastanawianiem się innego Peela, jak
zaradzić megalomanii poprzedniego Peela - czy tak?
Wcześniej odczytałam to jako monolog ciągle tego
samego Peela-megalomana. A megaloman nie pragnie być
lepszy dla innych.
Jeśli więc jest dwóch Peeli i drugi z nich pragnie
znaleźć środek przeciwko megalomanii poprzedniego, to
trzeba by ich jakoś wyraźniej oddzielić od siebie.
A może to ciągle ten sam Peel, tylko mimo megalomanii
chciałby stać się dobry dla innych> Ale w takim razie
napisałabym:
"jak temu zaradzić
stać się lepszym dla innych
bo żywy człowiek
może także być zimny".

Odpisałam Ci pod moim wierszem - zerknij, dobrze?

Treść wiersza świetna myślę że Ty osobiście nie masz
tej wady.Pozdrawiam serdecznie.

i to bardzo

czas na zmianę
pozdrawiam:)

można to interpretować jako satyrę ale ostatni wers na
pewno nią nie jest więc chce być lepszy dla innych

Bardzo fajny wiersz satyryczny, tylko zmieniłabym
"będąc lepszym dla innych" na "będąc lepszym od
innych" - tak się czuje megaloman, bo on nie działa
dla innych, tylko dla siebie i na swoją chwałę.

Zimny Drań:):):). Miłego

Dzięki.! wiem coś o zimnie umarłych ale masz rację
żywy też tak umie.

Wskazana jest samokrytyka i ocena własnej osobowości,
to jedyne lekarstwo na wyniosłość i samozadowolenie.
To tyle, co do leku bez recepty. Dobry wiersz, do
każdego kto cierpi na (megalomanię) Pozdrawiam i
dziękuje :)

/bo żywy człowiek
może być zimny/

świetna puenta, jak aforyzm;)

Pięknie napisane,pozdrawiam

Puenta bardzo trafna! Pozdrawiam:-)

Wystarczy posłuchać rady najmądrzejszego człowieka:
"więcej radości wynika z dawania niż z otrzymywania"
(Jezus Chrystus ok 30 r.n.e.)

Znaleźć pokorę, na to co chore!
Pozdrawiam!