Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

w lustrze

z tym panem spotykam się codziennie
od niepamiętnych czasów niezmiennie
przekazujemy sobie przyjazne ukłony
rozglądając się we wszystkie strony...

na jego twarzy maluje się obraz zmienny
raz jest smutek a raz uśmiech promienny
nadzieja na twarzy też ma iskierkę swoją
z pokorą i wiarą, które są jego ostoją...

mnie jego nastrój zawsze się udziela
czy to jest zwykły dzień czy niedziela
chociaż raz chciałbym by inaczej było
niestety na chęciach już się kończyło...

wniosek jest jeden bardzo oczywisty
ten pan to... mój obraz rzeczywisty
w krystalicznej tafli lustra pokazany
mijającej już chwili kadr zatrzymany...

Dodano: 2007-01-16 06:15:33
Ten wiersz przeczytano 523 razy
Oddanych głosów: 29
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »