Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Rodzina

Mężczyźni mojego życia

Dzięki niemu jestem na Ziemi
w takiej postaci, a nie innej.
To on genami mnie obdzielił,
dał charakteru podwaliny.

I kochać mnie nauczył za nic,
zaraził swą pogodą ducha.
Mówił że w życiu, prócz zabawy,
warto jest mądrych ludzi słuchać.

Drugi pojawił się na drodze,
można by rzec w ostatniej chwili,
by uświadomić mi, że błądzę
i nie pozwolił się pomylić.

Złączyła nas zwyczajna chemia,
nim ruszyliśmy wspólną drogą.
Mogę powiedzieć – jestem pewna,
on moją drugą jest połową.

Trzeci i czwarty to synowie,
którzy są tej miłości skutkiem.
Od nich zależy też odpowiedź
- czy mnie obdarzą kiedyś wnuczkiem?

autor

krzemanka

Dodano: 2017-02-11 08:59:32
Ten wiersz przeczytano 1752 razy
Oddanych głosów: 35
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Rodzina
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (49)

Jutta Jutta

Nie widzę tu patosu.Słowa są proste, płynące z serca i
czułości.
Bardzo mi się podoba:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Bardzo ładny, ciepły wiersz.
A ja Ci życzę, żeby w następnym wierszu o tym męskim
świecie pojawił się również rym do 'wnuczka'.

Serdeczności, krzemanko:)

literówka z(a)leży.

krzemanka krzemanka

Dziękuję Chianti za komentarz. Intryguje mnie to słowo
"szlachetny".
Chciałam uniknąć patosu, ale może się nie udało.
Miłego dnia:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Bardzo szlachetny wiersz.

Wszystkiego dobrego i również obdarowania przez Synów
małą kobietką.

Pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »