Między rzęsami a brzegiem...
Oczarowany rzęsami
postanowił zobaczyć więcej.
Chciał za tą bramą odnaleźć serce.
Ona - zaskoczona,
mrugała frywolnie,
jakby mówiła - proszę
troszkę wolniej.
Nie znoszę,
gdy ktoś na siłę chce wtargnąć
we wnętrze.
Niech najpierw powie jasno,
czy wykorzystać nie chce
naiwności kobiecej,
co rzęsami "trzepie"
na pokuszenie?
Jeśli tak, wystarczy namiętne
spojrzenie.
A jeśli myśli poważnie,
niech popatrzy uważnie.
Za zasłoną rzęs
dojrzę sens
w jego spojrzeniu
lub nie...
I... nie będzie problemu,
albo... zakocham się.
Komentarze (42)
Oczarowałaś mnie i zauroczyłaś słowami.B.dobry wiersz.
wiersz dobry, z humorem, miły w odbiorze...te
trzepoczące rzęsy nie jednego mężczyznę oczarowały
..ależ kuś , trzepocz, bo to przecież nasza broń
kobieca , to coś co panów podnieca. Super! Pozdrawiam
Kochana Dorotko przeciez jestes jedna z nas,wiesz,ze
ta trzepotka szuka prawdziwej milosci.Cudowny wiersz.
+++++
między prawdą, a Bogiem:) cudnie!
dziękuje bardzo i ciepło pozdrawiam
misiaalu, też mam problemy z BEJem, podobnie jak u
Ciebie choć nie tak samo. Pisałam już w tej sprawie do
Redaktora Jana, wiem, że inni też :-) Sprawa została
przekazana do informatyka, więc jest szansa , że
wszystko niebawem wróci do normy :-) Nie zniechęcaj
się :-)
lekki i przekornie kobiecy ...puenta:)
Lekko napisany, jak trzepotanie rzęsami.
po moderacji mam sporo kłopotów, chyba zrezygnuje z
beja...najpierw otwórz wiersz, oddaj głos, potem
wyjdź, wejdź na nick autora, potem jeżeli ukaże się
stare okno napisz komentarz...to jest horror, czy tak
jest u ciebie?
Fajny, ciekawy wiersz, no i ten trzepot rzes :))
/Między ustami a brzegiem pucharu/ :) to dopiero
będzie problem, gdy peel się zakocha! /Dojrzał sens za
zasłoną rzęs/ - przy okazji świetna fraszka wyszła,
Dorotko :)
Adam123 :-) dziękuję za pomoc z usunięciem pytajników
:-)
Witaj Dorunia:) fajny wierszyk, podoba mi się Twoje
pisanie. I niezdecydowanie:)))
Zaskoczyły i mnie te pytajniki ale po przeczytaniu
wyjaśnienia rozumiem . Ciekawie o miłości piszesz :)