Mikołaj
Gdy noc zabłyśnie milionem gwiazd,
a dzieci w sen słodki mocno się wtulą,
Gwiazdor z elfami w bajkowym zaprzęgu,
prezenty rozwożą, po świecie wędrując.
Ciężka to praca, marzeń tysiące,
tych do spełnienia magicznej nocy.
Krząta się zatem Mikołaj stary,
żeby do wszystkich na czas zdążyć.
Z kraju znad Wisły listy przeczytał,
wezwał do siebie elfów brygadę.
Spakujcie wszystko co radość niesie,
do sań już wsiadam, do Polski jadę.
Komentarze (53)
Jak cudownie się zrobiło, rozmarzona ta chwila, piękna
i poetycka :) pozdrawiam serdecznie :)
Fajnym świąteczny wiersz.
Miło przeczytać, że On już jedzie:)
Pozdrawiam
fajny wiersz:)
Radosny wiersz i frajda dla dzieciaków...
pozdrawiam serdecznie:)
Trzeba obserwować niebo.
Fajny radosny wiersz...
a to się dzieci ucieszą!