Miliony światełek
Zimna płyta
w barwach jesieni
cmentarz
samotność
serce zaciska
miliony
światełek i kwiatów
zagłusza
ból
w opuszczonych
ramionach
klękam przy krzyżu
/I.Ok./
Znaleziony w zielonym zeszycie 2008
Komentarze (30)
klękajcie narody- tak dawniej mawiano: dziś - można, a
nawet trzeba przy krzyżach klękać. I w miejscach
pamięci. I przy naszych drogich, którzy odeszli, a
którzy zostawili w naszych umysłach osobliwą
mieszaninę żalu i nadziei.
inspirujący :D pozdrawiam
Refleksja i cisza nad płonacym zniczem
pamieci.....pomilcze.....bo słowa sa tutaj zbedne...
treść wiersza bardzo na czasie bo niedługo wszystkich
swietych i miliony światełek rozbłysną
zaduszki w październiku? - o tej porze? -
nadgorliwych nic nie zmoże!
pięknie napisany wiersz...już za kilka dni 1 listopad
i wtedy zapłoną znicze na grobach naszych
bliskich...pozdrawiam
Pewno napisałaś to na święto wszystkich zmarłych.
Ładne.
Poczułem, że zbliża się listopad.
Raz w roku mamy takie wielkie święto i wyjeżdżam
zawsze w tym czasie do kraju by również uczestniczyć
wraz z pozostałymi w tej smutnej chwili-wiersz dobry i
na czasie..powodzenia
Barwy jesieni już zdobią groby...lecz wkrótce
cmentarze się zaludnią. Wiersz zmuszający do refleksji
nad przemijaniem ludzkiego życia.
Możliwe, że światła i kolory jesieni skłaniają nas do
wspomnień. Serdecznie pozdrawiam
Zaduma i refleksja. Za kilka dni miliony światełek
zapłoną. Uklękniemy pod krzyżem.
Ty już jesteś światełkiem - dla nas. więc się nie
spiesz. A kiedyś światełka się połacza w wielką
zorzę. I wszyscy się zobaczymy...
Tak,jesień funduje nam głębszą refleksję-pozdrawiam!
wzruszający wiersz pozdrawiam
Wiesz fryciu ta zielona szuflada istnieje i ma też dno
:)