Miłość
To była pierwsza,
od lat oczekiwana,
taka niewinna
i bardzo kochana.
Śniłem o niej ciągle,
marzenia utkałem,
ona przyszła na chwilę -
odeszła w nieznanie?
Rozbudziła serce
namiastką miłości,
później trzasnęła drzwiami,
krzyknęła - zapomnij!
autor
olek33
Dodano: 2015-01-23 21:15:08
Ten wiersz przeczytano 954 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
powróci,wielką namiętnością w głowie
zawróci,,,,,pozdrawiam ciepło
Pierwsze zauroczenie nie zawsze kończy się prawdziwą
miłością. Wszystko w swoim czasie następuje.
Pozdrawiam :)
Przyjdzie ta prawdziwa, piękna. Pozdrawiam mile.
Ładnie piszesz. A z miłością tak bywa wpada na chwilę
a potem wybywa, bo to jeszcze nie ta wielka i
prawdziwa. Pozdrawiam
Dlatego ja sobie nadziei nie robię , ale z drugiej
strony nawet na chwilkę tą miłością było dane się
cieszyć :)
Następna nie zawiedzie! Pozdrawiam!
Smutno piszesz o miłości. No cóż i tak to z nią bywa.
Pozdrawiam:)
stokrotne dzięki
Rozbudziła serce
namiastką miłości,
później trzasnęła drzwiami,
krzyknęła - zapomnij! - zwykła kolej rzeczy :)))))))
Wiersz dobry.
Bardzo przykre
Wielka szkoda
to niestety nie była miłość... ładnie napisane
ładnie płynnie dobrze się czyta ...ale ty nie
zapomniałeś tej pierwszej nigdy się nie zapomina :-)
pozdrawiam
Fajny, ale nie ma czego żałować skoro wpadła na
chwilkę.Pozdrawiam.
Bardzo niegrzeczna była Twoja miłość. Może to jeszcze
nie on. Może przyjdzie prawdziwa, piękna i upojna. Daj
Boże. pozdrawiam.