Miłość bez granic
Kiedy Bóg tworzył człowieka
Nie kierował się urodą
Choć przewidział że po wiekach
Ten się będzie mierzył z modą
By podobać się bliźniemu
Bez znaczenia jakiej płci
Nie należy pytać czemu
Skoro to w umysłach tkwi
Każdy chce być tylko sobą
Śmiać się kochać być kochanym
I zestarzeć się z osobą
Której miłość ta nie zrani
Komentarze (2)
Całkowicie się zgadzam z puentą wiersza.
Pozdrawiam serdecznie.
czyli Bóg wszystkiego jednak nie przewidział...