Miłość w grobie
Idąc przez noc ciemną
myślę o Tobie.
I pojawia się miłość
zakopana w grobie.
Trochę radosna, trochę smutna...
I kto wie, może doczeka jutra.
Zamykam oczy
i szczeście mnie przepełnia,
ale od tego,
wolę swój ból serca.
autor
hera127
Dodano: 2019-12-26 14:19:34
Ten wiersz przeczytano 697 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Ból serca - oznaka życia, więc jest nadzieja, ze
będzie z czasem lepiej
Pozdrawiam
Ciekawa refleksja. Pozdrawiam.
Serduszko boli w rytmie cza -cza!
Z wiarą, cuda bywają.
:)
Pozdrawiam.
Lepiej dotknąć miłości niż szukać w obłokach,
lepsza ciału koszula, niż hibernacja w zalotach.
Pozdrawiam Hero, dobrze wybrałaś - ja świętuję i Tobie
też radzę, chociaż chwileczkę.
Bardzo wymowny wiersz zwłaszcza w te święta.