* * * O MIŁOŚCI * * *
Uczucia... jak motyle, delikatne i płochliwe Takie barwne... ulotne... bardzo w Nas żywe Spływają... z podniebnych szlaków tęczą skąpane Kolorem zachwycają, złocistym światłem odziane Bierzmy je powoli, aż rozkwitną czekajmy Purpurowymi płatkami zapłonąć im dajmy Potem, gdy pełną krasą serca nasze sobą wypełnią Weźmiemy garściami.. one Nasze marzenia spełnią
Powiedziałaś, że pragniesz...
Twoje słowa cudną pieśnią dźwięczały
Powiedziałaś że czekasz...
Twoje słowa wielką nadzieję dawały
Powiedziałaś, że tęsknisz...
Twoje słowa w duszę tęsknotą godziły
Powiedziałaś, że płaczesz...
Twoje łzy boleśnie moje serce raniły
Powiedziałaś to wszystko...
Twoje słowa szczere do mnie docierały
Powiedziałaś, że kochasz...
Twoje słowa sobą wolność mi odebrały
Miłość... potęga emocji... ten ocean wzburzony Dmą trąby jerychońskie w cztery świata strony Podnoszą ponad wszystko piękno uczucia człowieczego Pokazują, jak jedno, potrafi być wszystkim dla drugiego A wszechświat spogląda... wszyscy się dziwuja Że ludzie, tak namiętnie, we dwoje się miłują Zazdroszczą tego, czego sami w sobie jeszcze nie mają Bo wiedzą, że bez miłości, wielkości nigdy nie poznają napisany Warszawa 17.03.2007r.
Komentarze (1)
Czy można z kilku miękkich słów
darować skrzydła? Proszę… mów!
Motylem nazwać, złotem skropić,
purpurze płatków się zatopić?
No powiedz jeszcze, czy rozwinąć
tęczowy chodnik ponad chmury,
a może górą i doliną
przechadzać lekko niby królem?
Najlepiej pragnąć, powiedziałeś,
lub ubrać szatę z cudnych dźwięków…
Zatańczyć w gwiazdach śmiałym szałem
i zgubić nocą cień maleńki,
który porankiem słońce znajdzie
i rozweseli już na zawsze?
A może pełne garście ciastek
zjadać z głodnymi na przystankach,
w południe zagrać na organkach,
kiedy rozwiesza burza płaszcze?
Tak różne myśli na zakrętach,
w chwilach zaklętych, czy rozpiętych,
że nic zrozumieć z nich nie można!
To ta kruszynka w odrobinkach,
nieśmiała dumna, czasem śmieszna…
Królowa kwiatów, wszechpotężna,
wulkanu siła z garści marzeń.
Dwa słowa ważne przed ołtarzem,
bajkowa MIŁOŚĆ, morze treści…
w milionach słów się nie pomieści!
Lecz w jednym sercu, w jednej pieśni!