Miłości...
Najwspanialszej...
Najwspanialsza Boginii,
Ta jedna jedyna...
Która swym uśmiechem,
sprowadza słońce,
pogłębia radość...
Która delikatnym gestem
pobudza zmysły,
roznieca myśli...
Ta która słowem,
określa życie,
przywraca wiarę...
Ty nią jesteś, Ty wspaniała,
Ty jedyna, Ty kochana...
Bedę Cię gonił, aż dogonię,
aż wstanę z kolan, podniosę głowę,
aż Ci dorównam...
Powstanę by być Ci równym,
gdyż nie chcę być Twój,
ani nie chcę, byś była moja...
Chcę być z Tobą, trwać przez wieczność,
Być ciałem i myślami, cały być z Tobą...
Tyle myśli, tyle słów, zastępuje ot ta
mowa...
Te zwięzłe, proste, lecz najszczersze
słowa...
...KOCHAM CIĘ NAJDROŻSZA....
...Arystokratce....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.