Miłości lustrzane odbicie...
Dla kogoś kto wie jak zranić człowieka... dla S.
W odbiciu lustrzanym widze czerwone
ściany,
zakrwawione twą zdradliwą miłością.
Postrzępione na malutkie kawałeczki
nadzieji,
którymi karmiłeś mnie każdego dnia.
Podziurawione jak moje serce,
które teraz jest w rozterce,
Szukające oazy spokoju,
na dłużej niż mogłeś mi ja dać...
autor
Olinijka1990
Dodano: 2010-02-10 11:37:33
Ten wiersz przeczytano 516 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.