Miłosne cierpienie
Dla wszystkich dziewczyn cierpiących z miłości........
Skąd w Twoich oczach tyle łez?
Tyle niepotrzebnych wspomnień?
Tyle raniących myśli?
Nie mów mi nic
Ja jedyna rozumiem Cię
Kiedy on odszedł zostawił pustkę
Zabrał szczęście Twe
Powiedz tylko to
Po co była Ci ta „miłość”?
Wybaczałaś wszystkie winy
Po co tłumaczyłaś jego błędy?
Przecież to On zawinił
Po co tak się starałaś?
Robiłaś wszystko dla niego
A on?
W pustkę zmienił Cię
Z Twoich oczu nie można zetrzeć łez
Odsuwasz się od świata
By nie widziano Twoich łez
Myślisz że tak będzie lepiej??
Nie chowaj się!!!
To on zmienił Cię
Zostawił pustkę w sercu Twym
Zostawił tyle gorzkich chwil
Nie mów mi nic
Ja jedyna jestem w stanie zrozumieć Cię
Gdy powiedział „Odchodzę”
Zastanawiałaś się co zrobiłaś źle
Wzięłaś winę na siebie
Uwierz to nie tak
Ja przeżywałam to samo
Więc rozumiem Cię
Nie odsunę się
Teraz najbardziej potrzebujesz mnie
Bo uwierz jestem jedną z niewielu
Która zrozumie Cię
Ja też to kiedyś przeżyłam.....nie łamcie się będzie dobrze...najwyraźniej Bóg wybrał dla was inną drogę...przez cierpienie do miłości......
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.