Miłosne wyznanie (erekcjato)
niecierpliwie czekałam
na ciebie kochany
wzdychałam nocą
porankiem zamglonym
w palecie marzeń
o dłoniach splecionych
bzach słowikach
oczach zielonych
widziałam w snach
stajesz w progach domu
promienny radosny
wtulona w ciepłe ramiona
znikną wszystkie troski
kolorowe chwile urocze
w prozie dnia codziennego
niekończące się noce
srebrnym rankiem poczułam
dreszczyku smak słodki
rozniebieściło się niebo
park ławeczka zakochani
znowu będzie romantycznie
Ty i Ja
w śpiewy ptaków zasłuchani
szeptałeś czule
przepraszam miła
wiosna się spóźniła
w zielone ze mną graj...
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.Twój Maj
Komentarze (56)
zaskoczyłaś, fajnie poprowadzone :)
Rewelka!!!
Pozdrawiam milutko:)
Z przyjemnością przeczytałem i zaskoczenie super
Pozdrawiam Marianko
Fajniutkie :)
Pozdrawiam, Marianko :)
zaskoczyłaś, a w erekcjato o to chodzi.
Fajne erekcjato, pięknymi opisowymi zdaniami napisane.
+ i Miłego dnia.
Fajny bardzo...
+ Pozdrawiam :)
Maj, piękny miesiąc, prawie tak piękny jak ten wiersz
:)
wreszcie ten deszczowy i zimny poszedł sobie w dal i
słoneczko zaświeciło
pozdrawiam:)
bardzo ładnie;]
Super wiosenne erekcjato:) niech znikną troski
Pozdrawiam :)