W miłosnym tańcu.

„Miłość to po­mie­sza­nie podzi­wu, sza­cun­ku i na­miętności. Jeśli żywe jest choć jed­no z tych uczuć, to nie ma o co ro­bić szu­mu. Jeśli dwa, to nie jest to mis­trzos­two świata, ale blis­ko. Jeśli wszys­tkie trzy, to śmierć jest już niepot­rzeb­na – trafiłaś do nieba za życia.
W.W

Chciałbym zatonąć w blasku Twoich oczu
Płynąć rzeką cichych szeptów
Tańczyć z Tobą w blasku porannej zorzy.

Magią splecione dwa ciała,
oczarują wiosenny poranek.

Odpłyniemy z biciem naszych serc,
w krainę porannej mgły.

Tanecznym ruchem ciał,
Muzyką utkaną z dotyku ust,
cichych słów,

Przytuleni do siebie.
Wyrwani z samotności.

W barwach miłosnych uniesień
Przywitamy krzyk poranka

autor

Jorg-Wolf

Napisany: 2021-02-07 Dodano: 2021-02-07 12:14:03

Ten wiersz przeczytano 903 razy

Oddanych głosów: 17

Rodzaj Bez rymów Klimat Romantyczny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie