miłostki
co jeśli nie potrafię
być sobą
co jeśli za bardzo się boję
czy jestem wystarczająco dobra
a może nie jestem w stanie
dać od siebie nic więcej
niż siebie
uczucia są złudne
raz są
a raz odchodzą
są niepewne
choć znane
a nad nimi wisi klątwa
niebezpieczeństwo
zranienia
i oczekiwania
tak często niespełniane
wyczekiwane kompromisy
a wreszcie zupełne poświęcenie
i niepewność
chciałabym gwarancji
jak w sklepie
kupujesz towar
masz 30 dni na zwrot
i 2 lata na reklamację
z możliwością wymiany na nowy model
Komentarze (2)
Ostatnia zwrotka jest genialna.
Przepraszam za wczoraj, nie chciałem nikogo obrażać,
poprosiłem kogoś by mi tekst zamieścił, ten co jest
dziś dziś być wczoraj, a wczorajszy dziś. Ten ktoś
zrobił mi głupi kawał, obraził was, zwłaszcza
kobiety. Chce każdego indywidualnie przeprosić w ten
sposób, inaczej nie mam jak. Nigdy nie pisałem
wiresza o czarnym marszu i nie obrażałem kobiet.
Proszę o drugą szansę. Obiecuję, że nikomu nie dam
już by mi dodawał wiersze. Pod mą nieobecność po
prostu nic nie będzie. Nie wiem kto wszystko czytał i
obraził się, ale przeprasza Cię. Czy mogę prosić o
drugą szansę?
Dawanie całej siebie, bywa często
największym dowodem miłości.
Ciekawy wiersz i puenta
z humorem.
Miłego popołudnia:}