Mimo upływu lat
Jestem
obłokiem myśli
wirującym wokół ciebie
zazdrosnym o płatek śniegu
pieszczony ciepłem
twoich ust
Chcę być
twą radością
pozostać w potrzebie
gdy włosy twe posrebrzy
nie tylko
styczniowy mróz
Jestem
obłokiem myśli
wirującym wokół ciebie
zazdrosnym o płatek śniegu
pieszczony ciepłem
twoich ust
Chcę być
twą radością
pozostać w potrzebie
gdy włosy twe posrebrzy
nie tylko
styczniowy mróz
Komentarze (18)
tyle spełnionego ciepła można powiedzieć, że tylko
pozazdrościć
piękny miłosny wiersz:)
Chciałbym, aby ktoś tak do mnie mówił i tak o mnie
myślał.