Mlecz
Już niedługo zakwitną:)
na długiej nodze
kula zasadzona
tiulowym puchem
roziskrzona
ulatuje z wiatrem
w przestworza
hulając
nasiewa w trawie
pytasz
w dziecięcej zabawie
dmuchając słabo
"dziad" to czy "baba"
otoczka mgielna
znika jak zjawa
łysy badylek zostawia
i dziadem gdy łysiną zaświeci
babą kiedy puch pozostanie
ślad po kuli
z nasionkami
autor
lucuś50+
Dodano: 2013-04-15 14:49:54
Ten wiersz przeczytano 2544 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (40)
O mleczu jeszcze nie czytałam, ale zawsze jest
pierwszy raz - podobało mi się:) Pozdrawiam cieplutko
- wiosennie:)
Bardzo dziękuję Ci za pochwały,pod moim adresem, o ile
są zasłużone.Cieszę się, że komuś się podoba, to co
piszę.Jeszcze raz dziękuje.
Sztuką jest pisać tak mlecznie bajecznie
Sztuką jest pisać na każdy temat.A Autorka ma tą
zdolność.Pozdrawiam
Lucuś, wyrazy podziwu! Wiersz o mleczu? Mistrzostwo
świata! Pozdrawiam!
A młode listki mlecza jadałam... jako anemiczka:)
Ładnie o mleczu. Podobno Francuzi robią sałatkę z
mleczów. Powiedział mi o tym pewien Francuz polskiego
pochodzenia. Ale czy mogę mu wierzyć skoro Aleję
Korfantego w Katowicach przyrównał do Champes Elisses.
Pozdrawiam
Szyuką jest napisać wiersz o niczym,a Tobie wyszedł
idealny utwór. Wręcz podręcznikowy wiersz. Widać że
potrafisz.
Bardzo wiosennie .Pozdrawiam cieplutko:)
miły wiersz :) pozdrawiam
Witaj lucuś. Mlecz ma super właściwości, bardzo zdrowy
jest z niego syrop. Wierszyk też super. Pozdrawiam
serdecznie