mniej weseli
dzieciństwa okna
jaskółka najpierw postanowiła
pomalować bez skrępowania błękitne niebo
a my jesteśmy troszeczkę mniej weseli
od bociana i dzieci
patrząc na jutro próbując nie wyłamać
uchylonych na cztery spusty drzwi
tego co było
autor
elka
Dodano: 2014-07-03 09:15:23
Ten wiersz przeczytano 766 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Wybacz, ale nie rozumiem Twojego wiersza,.
Pozdrawiam.
To co było, niech odejdzie w zapomnienie. Pozdrawiam
Elu:)