Modlitwa
***
- Pomodlisz się ze mną? (pielgrzym
spotkanego pyta)
- Nie. Bo nie potrafię
Sam nie wiem?
A co to jest: "modlitwa"?
- Modlitwa jest to:
zawierzenie Komuś, kto bardzo nas kocha
bez opieszałości, lecz i bez pośpiechu,
oddanie się w Jego opiekę.
- Ależ!
To NATURA dostarcza nam wszystkiego
Sprawia że żyjemy i umieramy
Po co się modlić?
Sam chleba napiekę!
Po to się narodziłem, a pracować trzeba.
- To, doczesność. A narodziny dla Nieba?
- Po raz drugi??
Czy z tym, mi do twarzy?
Raz jeden żyjąc tylko,
przejść przez życie dwa razy
Jak więc określić życia doskonałość ?
- Nie wystarczy żyć tylko, ponad 'TO' czyń
zadość.
- Zadość??
Za moje trudy, poty, odciski na ręce
Mam się jeszcze do Kogoś udawać w podzięce!
A jak,owe zadość-uczynienie skończyć
należycie?
- To proste.
Nie umieraj, ale oddaj życie.
- Oddać ?? Jak nie moje ??
A może to lepiej
Że jest Ktoś, Który ze mną biedę moją
klepie?
Więc my tu,pod Niebem,jak pod
Opatrznością?
Przecież powinniśmy zgrać się z: Tą
Miłością.
Bo, nasze wyuzdanie rani Go jak
brzytwa!!!
No to się pomódlmy!
- To,
była modlitwa.
***
Komentarze (23)
ta modlitwa przemawia do serca
skłania do refleksji- dobra -
pozdrawiam
Bardzo mi się podoba ten dialog pielgrzyma z
przechodniem - ma w sobie wiele mądrości :)
Pozdrawiam.E.
Zadumałam się +++. Pozdrawiam
Skłania do refleksji.
Moralizatorskie i przegadane.
ciekawy i pouczający monolog, modlitwa, pozdrawiam
Słowa warte uwagi i z pewnością zastanowienia się nad
nimi. Przeczytałem z przyjemnością. Pozdrawiam:)
Modlitwa nikomu jeszcze nie zaszkodziła.ciekawy tekst
dobrze dobrane słowa wart +