Modlitwa drobiny
Tylu w niebie świętych,
Anioły nie poznały ich jeszcze z imienia
Mają swoje miejsca na ziemi,
dzbany na kwiaty,
na światełka.
Płonąć damy im w jesienne święta.
Znamy groby –
duże i małe,
i maleńkie jak łupinka orzecha.
Dla nich zabrakło miejsca...
Niewielu pamieta o kruszynkach,
czy one za nas poszły do piekła?
Zapalmy świeczuszki
wykrojone w serca
za nieznanych świętych.
Byli zbyt krótko,
pozbawieni radości istnienia...
Smutno matce
której blizna w takie święta
na ból się otwiera.
Zapal światełko...
za drobiny skrzydełka.
...dzieciom
Komentarze (13)
Po "piekle" jest znak zapytania... Więc nie wiemy do
końca czy poszły do piekła:-) Dziękuję za wpis:-)
Pozdrawiam:-)
Wzruszający wiersz. Niewinne Aniołki ,serce pęka.
Niech one tam w niebie, czuwają nad nami i prowadzą do
siebie. Ale dlaczego za nas poszły do piekła, co
miałas na uwadze? Pozdrawiam serdecznie.
Smutny i ładny
Piękna modlitwa - również się bardzo wzruszyłam
Także mam dwóch aniołków po tamtej stronie...
Bardzo trudno było mi się z tym pogodzić :(
Ból po Ich stracie jest niezapomniany...
Pomodlę się wraz z tobą o miłe się z Nimi spotkanie :)
Pozdrawiam Cie serdecznie i życzę miłego popołudnia
Chwytający za gardło i wzruszający wiersz.
w takich chwilach każdy ból odejścia cierniem tkwi w
sercu:)
wzruszyłam się czytając ...znam ten ból nigdy serce
nie zapomni... wiem że kiedyś spotkamy się ...mój
Aniołek czeka na mnie...dzięki za ten piękny wiersz
:-)
pozdrawiam serdecznie
A ja pomilczę...
Miłego dnia.
MnieTwoj wiersz poruszyl, fiolek.
Pozdrawiam:)
WIELKIM BÓLEM. Miłego...
Tak... Olu, łączę się z Tobą w bólu. Mój jest
odwrotny, ale ból po stracie jest po prostu bólem...
Smutno jest też córce, która przez długie lata nie
może się pogodzić z Mamy utratą. Pozdrawiam
poruszający wiersz pozdrawiam