Modlitwa gospodyni. Modlitwa...
cd. cyklu "Modlitwy Uniwersum"
MODLITWA GOSPODYNI
– Proszę o pomoc dla męża.
Nie może, choć się wytęża.
Pan na to aż się skrzywił:
– Czyń, a nie piej żałośnie.
Dobrej gospodyni
ciasto w rękach rośnie.
MODLITWA IMPOTENTA
– Panie, mam się żenić z cnotką.
Posażna, bez innych zalet.
Jakże mam małżeństwo scalić?
Przecież bez konsumpcji wcale…
Pan na to rzecze ozięble:
– Cnotka ma oczy zamknięte.
Nie dojrzy, że z półki wzięte.
Komentarze (29)
Zdzichu z ogromną przyjemnością za wykonanie i
uśmiech!
:)
Pozdrawiam!
Ukłony zostawiam!
:)))
Dziękuję wszystkim za komentarze :)
Na niektóre odpowiem:
- Piwonio, można zmienić... palec na bardziej
odpowiedni ;)
- M.N. Na to wygląda, że się zna ;)
-Blondynko8, a pędź, pędź... każdemu według potrzeb
:)))
Dobrego humoru nigdy nie za wiele:)
Super:)
Pozdrawiam:)
fajne te modlitwy są...
+ Pozdrawiam
Rewelka, pędzę do poprzednich)
Pan się na żartach zna więc na różne zabawy nam
pozwala... :)
To jest władza Pana,
w prawo, lewo i ściana.
Pozdrawiam Zetbeka.
:)) świetnie.
Pozdrawiam:)
dobrej gospodyni... stara się jak może lecz nieraz
zakalec gdy nieodpowiedni w przepisie... palec...
Fajne modlitwy i podoba się bardzo:)pozdrawiam
cieplutko:)
Fajnie:)pozdrawiam
Dobre modlitwy. Brawo.
podoba mi się pozdrawiam