Modlitwa poranna pedagoga
Ojcze nasz, który jesteś w niebie
pomnóż moje siły
spotęguj cierpliwość
napełnij spokojem
obdarz mnie wyrozumiałością
podzielną uwagą
daj umiejętność wpajania wiedzy
i docierania z pierwiastkiem dobra
do każdego dziecka
odejmij mi stresu
i pozwól Panie
cieszyć się
szczerym szacunkiem wychowanków
oraz godnym życiem.
Amen.
Komentarze (54)
bardzo mi się podoba.
brawo Aniu :)
Piękna modlitwa
Pozdrawiam
jeszcze żeby,co najważniejsze dzieci były grzeczne:)
Pozdrawiam Aniu i tego życzę:)
A ja nigdy nie uczyłem ,choć takie były plany...
:-)Wielki szacun dla Pani Nauczycielki :-)I za wiersz
!
Pozdrawiam ciepło
Super!
A jak się człowiek spieszy to tylko zdąży powiedzieć:
Boże dodaj mi dzisiaj sił! ;)
Szczęśliwie tylko trzy lata byłem nauczycielem i to
wf-u. A modlitwa z cyklu utopijnych.
Pozdrowionka.
Piękna modlitwa, a poza tym mam wrażenie, że peelka
jest nauczycielką, skoro pisze o wychowankach.
Pozdrawiam serdecznie Anno:)
Ładna modlitwa.
Wielu pedagogów nawet nie pomyśli o porannej modlitwie
a szkoda :(
Podoba mi się wierszowana modlitwa :)
Ladna modlitwa.
Pozdrawiam Anno.:)
wiersz- modlitwa
serdeczności:)
wiersz modlitwa
lubię takie klimaty Aniu
ładna modlitwa Aniu :)
Bardzo ładna modlitwa! Pozdrawiam!
Całkiem niezła. Ja jeszcze bym dodała: Spraw, żebym
zawsze widziała w swych wychowankach ludzi z
wrażliwością i aspiracjami, a nie tylko przedmiot
pracy. :)