Mój największy skarb
Zawsze byłaś mi wierna, cierpliwa, spokojna i oddana.
Dostałem ją od Ciebie kochana teściowo
w dniu ślubu
i tak do dziś jestem z nią razem.
W tym dniu byłaś pierwszy raz moją.
Moje oczy zachwycały się twoją
czystością,
zapachem, świeżością, wyglądem,
i kwiatkami, które ciebie upiększały.
To nic, że jesteś niemową,
za to jeszcze bardziej ciebie kocham.
Byłaś wybranką moją z tuzina innych.
Nie gwarantuję, może kiedyś się
pomyliłem
i wziąłem inną zamiast ciebie.
Przepraszam.
Nigby nie skarżyłaś się. Nie byłaś
zazdrosna.
Ile razy smaczną zupką mnie karmiłaś.
Zawsze leżałaś koło mnie z prawej
strony.
Zawsze cierpliwa, spokojna i oddana.
Gdy dotykam ciebie, moje usta z rozkoszy
drgają.
Pragnę, żebyś była zawsze w zasięgu moich
ust.
Och, jak lubię cię dyskretnie polizać!
Zawsze byłaś dla mnie oddana, czysta i
gotowa
moja ty prześliczna łyżko stołowa.
Mój ty prezencie ślubny od teściowej.
Komentarze (19)
piękny prezent :)
taki prezent jest trafiony, codziennie przypomi o
niej,pozdrawiam serdecznie
ładna przyjaźń pozdrawiam
Pragnę, żebyś zawsze była w zasięgu moich ust.