Moja Ekstaza
Łzy mi twoje strasznie ciążą
chciałbym móc cię przestać ranić
W końcu byłaś mi natchnieniem
mimo twego nie istnienia
W trudnych chwilach byłaś przy mnie
dni mi zwykłe osładzałaś
Choć cię o to nie prosiłem
byłaś mi bezpiecznym lądem
Teraz znów cię pragnę poczuć
jednak na to małe szanse
rany błędów na sercu odczuwam
chociaż gorsza jest ciebie utrata
autor
Rogiasz
Dodano: 2017-09-22 12:53:10
Ten wiersz przeczytano 463 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
świetny wiersz :) miłego wieczoru :)+++
Dziękuję i też pozdrawiam :)
Przepięknie i romantycznie, pozdrawiam :)