Moja Gitara
Zawsze będzie dla innych grała.
Samotnych w spólnotę łączyła.
Tych, co są daleko, wołała.
----
Rodzinne kręgi zacieśni.
Do ogniska zaprosi.
Zaśpiewa własnymi słowami.
----
Jeżeli ktoś powie.
To tylko zwykła gitara
niczym szczególnym się nie różni.
Nie prawdę wtedy powiada.
Małe kłamstewko snuje.
Gdyż ona na własny sposób wyjątkowa.
----
Tyle sekretów powierzyła.
Dręczących serce myśli wyrzuciła.
Radości podzieliła.
W czasach goryczy i smutku
do siebie tuliła.
Przyjaciółką serdeczną została.
----
Wiersz z dedykacją
dla pani Jolanty
i jej gitary
która na swój sposób
Jest wyjątkowa.
Autor wiersza Damian Moszek.
Komentarze (6)
Pięknie napisałeś wiersz o swojej przyjaciółe —
gitarze.
Wrażliwy jesteś :)
Z uznaniem dla cieplego tonu wiersza.
Pozdrawiam serdecznie. :)
I to jest przyjaźń;)
Instrumenty to nasi przyjaciele, pozdrawiam
Przepięknie i przyjaźnie napisane.
Nie mogłam nie zajrzeć do "Twojej gitary".
Sama mam 3 egzemplarze, więc wiem o czym piszesz. To
wdzięczny instrument o pięknym brzmieniu, a
szczególnie magicznie brzmi przy ognisku.
Warto tylko "nieprawdę" połączyć.
Pozdrawiam :)