Moja granica wrzechświata
Zamykam oczy i wtedy jesteś ze mną
Czuję Cię gdzieś wewnątrz mojego JA
Twój wzrok opanował moją duszę
Twój dotyk czai się dreszczem rozkoszy
w chłodzie bezwzględnej nocy
Twój głos drży płochliwie na granicy
wrzechświata -pod powieką
autor
kwiatek
Dodano: 2005-11-10 23:14:30
Ten wiersz przeczytano 360 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.