Moje lustro
Patrze w lustro,
które ma strony dwie,
i tak się zastanawiam:
co ono powiedzieć mi chce...
Pokazuje różne obrazy:
z jednej strony moje lęki i obawy,
a z drugiej wszystko to, co mi się
marzy.
Patrze w lustro,
które ma strony dwie
raz marszczy brwi,
a raz uśmiecha się...
Dochodzą z niego dźwięki kojące,
jak i straszne, przerażające.
Patrze w lustro,
które ma strony dwie,
i naprawdę nie wiem,
czego ono ode mnie chce...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.