Moje myśli nieuczesane
Naszła mnie dziś z rana, myśl taka dobrze
wszystkim znana.
Co wypada, komu, kiedy i dlaczego?
To dręczy mnie od dziecka, bo tak byłam
wychowana.
Słyszałam to każdego ranka: dziewczyno to
nie wypada,
tak nie można, bój się boga, co ludzie
powiedzą.
Pół życia to gdzieś w tyle głowy tkwiło i
do ucha mi kwiliło.
A dlaczego tak zrobiłaś, to nie wypada.
Fala buntu sobie rosła, gdzieś tam od
środka i przyszedł kres.
Zamknęłam już okres ten i teraz wiem:
Że na starość to wszystko wypada zęby,
włosy, kolana i dysk.
Ale jest na to rada; byś wszystko i
wszystkich miała gdzieś.
Rób w życiu to co pragniesz, a nie to co
wypada.
To jest dla mnie i dla ciebie najlepsza
rada.
Za bary życie bierz i się nim ciesz.
Bo gdy przyjdzie kres, żałować za grzechy
jest czas.
Ciężka i smutna ta śmierć, gdy żałować
chcesz za to, że nie grzeszyłaś.
Bo doskonałą i świętą w swoich oczach
byłaś.
A nam do szczęścia tak niewiele trzeba,
skrawek błękitnego nieba,
uśmiech radosny i dłoń przyjaciela, gdy
jest potrzeba.
Piękna muzyka i śpiew słowika, słońca blask
złoty i łyk czystej wody.
Śpiew ptaków i taniec, gdy zapada zmierzch.
Więc naucz się doceniać to co masz, zanim
czas sprawi,
że docenisz to co miałaś.
Życie przez palce przecieka jak woda, mija
młodość i uroda,
więc ciesz się życiem tu i teraz, witaj
uśmiechem każdy dzień z rana.
Ciesz się słońcem deszczem i wiatrom
sprzyjaj.
Ciesz się swobodą i tym że żyjesz.
Bo w życiu tak naprawdę są tylko cztery
rzeczy, o które trzeba zabiegać, uśmiech
szczery, radosny, nadzieja, która daje ci
siłę i radość,
bo to rozjaśnia ci świat, szacunek do
siebie, gdy tego nigdy nie stracisz
będziesz szczęśliwa, więc idź przed siebie
o własnych siłach
i nie licz na nikogo, zawsze z uśmiechem i
dumnie podniesioną głową.
Wszystko co nam naprawdę potrzeba to; ucho-
które wysłucha.
Ramię- które przytuli i serce- co kochać
potrafi i wszystko zrozumie.
Oraz jeden mały, cichy zakątek, by ukryć
się gdy ochotę masz,
więc nie martw się przez cały dzień,
wystarczy jedna godzina
i już pada smutku cień. Kiedy się obudzisz
i otworzysz oczy,
pamiętaj o tym, że serce się resetuje, coś
się skończyło i coś się zaczyna,
więc bądź tam, gdzie się cieszą twoją
obecnością.
Żyj i kochaj tych co kochają ciebie. I nie
zapominaj też być dobra
i wyrozumiała dla siebie. Bo są w życiu
takie chwile, dla których warto być i żyć.
Są też tacy ludzie na tym świecie, co
sprawiają że się uśmiechasz.
Słońce świeci promiennie i twoje życie
nabiera barw.,
a gdy się tak zdarzy, że masz doła i nie
pomaga łyk dobrej kawy i ulubiona porcja
loda. Pamiętaj że każda silna kobieta,
powinna raz w roku
wypić butelkę dobrego wina i przepłakać
całą noc .
To nie jest oznaką słabości, to
aktualizacja oprogramowania.
E Lena.
Komentarze (10)
Treść pełna mądrych przemyśleń o akceptacji siebie,
radości z życia i szacunku do własnych potrzeb oraz
doświadczeń ... trudna do przyswojenia z powodu
długości i liczby tematów poruszanych, ale pouczająca.
(+)
...jak mi się podoba finisz ... kobieta to rzeka albo
ocean
Urocze te Twoje myśli ... "Są też tacy ludzie na tym
świecie, co sprawiają że się uśmiechasz." ...aż serce
rośnie :) ...
Pozdrawiam
Trzeba żyć w zgodzie ze sobą przede wszystkim. Nie ma
jednego przepisu na szczęście dla każdego.
Pozdrawiam miło ;-)
Myślę, że większość może podpisać się pod Twoimi
nieuczesanymi myślami...
Ważne, by żyć naprawdę... i nie chować się przed
życiem.
Dobry, ciekawy wiersz!
Serdecznie pozdrawiam
Zaintrygował mnie tytuł wiersza E Leno :)
Uważam, że jest dużo fajnych ludzi - cieszyć się
trzeba każdym promieniem słońca, każdym dobrym słowem
- wszystkim, co piękne i dobre.
Zgadzam się też z poniższymi wpisami.
Pozdrawiam serdecznie :)
Ważne by w kołowrotku życia
nie zatracić siebie,
pozdrawiam serdecznie:)
To ostatnie mądre.
Jest granica którą nie wolno nam przekroczyć- tą za
którą zaczyna się godność drugiego człowieka.
Przypadł mi do gustu tekst i rady w nim zawarte, z
butelką wina włącznie.
Fragment o tym, co wypada na starość, wywołał
uśmiech:) Miłego wtorku:)
nie warto sobie wszystkiego odmawiać, ale warto
zachować we wszystkim umiar.