moje niebo
twoje oczy mnie ciągle kochają
co błękitem mi niebo pieściły
w ustach słodkich szukałem poziomek
gdy ramiona mnie czule tuliły
piękne ciało jak rajskie ogrody
swoją barwą zapachem kusiło
zniewalało przy pierwszym dotyku
i rozkoszą do bólu bawiło
później cisza bolesna na długo
wracasz tworząc szczęścia ognisko
kocham ciebie i płonę gdy spojrzysz
łzy wylane dziś szczęścia są blisko
potwierdzają że miłość jest jedna
chociaż w czasie gdzieś zagubiona
jak wiosenne kwiaty się budzi
w naszych sercach zakorzeniona
Komentarze (48)
Bajeczna miłość...delikatne słowa w wersy
ułożone...pozdrawiam.
Oby to niebo zostało na zawsze!
Pozdrawiam z podobanie :)
Ach, ta miłość,
cóż by bez niej było?
Pozdrawiam!
I niech trwa, ta cudowna Milosc.
Podoba sie liryka wiersza, czuje sie tez emocje.
Pozdrawiam Wojtku, milego wieczoru.
Piekny romantyzm i piekne strofy o potedze miłosci
i niech miłość kwitnie Wojtku
Bardzo podoba mi się Twój wiersz
Pozdrawiam serdecznie :)
Kochac i upijac sie kochaniem. Szczeciem pijanym byc
.Tak chyba nie mozna zyc.
Pięknie o miłości tej jedynej i niech trwa.Pozdrawiam
...
o co tu sie gniewac...?
czysta deklaracja miłości.
dziękuję Danusi,Ani zefirkowi
ewuni i Kasi nie gniewajcie się
w zimie miłość gubi się gdzieś pośród śniegów. na
wiosnę wraca do domu.
ładne słowa
Ładny wiersz Wojtku.
Pozdrawiam.
Proszę wybaczyć jestem trochę pijany i trudno mi
komentować - przepraszam
Coś prawdziwego zostanie na zawsze mimo przeciwności.
przepieknie:)
drugi raz wiec ze zdwojona sila uczucia plyna.a lzy
szczescia swiadcza o potedze uczucia.
szczescia zycze i oby trwalo wiecznie:)