Moje pióro
https://www.youtube.com/watch?v=ZDwe2u_yzjk "Autor w swoim dziele powinien być jak Bóg we wszechświecie, wszędzie obecny i nigdzie niewidoczny." - Gustave Floubert.
Roczek właśnie dzisiaj mija,
jak do Beja zapukałem.
Zabawiłem się wspaniale
mej liryki wspomnień chwila.
Zaprzęgnięte sznury głosek,
kawalkada przejechała.
Jakie wnioski? Głowa mała,
filologii nie przekroczę.
Razy były - pochwalili,
ochy, achy - anty pisarz.
Moja dusza na pal wbita,
czwarty listek koniczyny.
Wnuczka dała pióro gęsie,
w nicku mocno blaskiem świeci.
Jak ksiądz powie na spowiedzi,
koniec dziadku - aż mnie trzęsie!
Gdy ostatni wiersz napiszę
i przeczytam hen na błoniach.
Testamentem Wam się skłonię,
w błogostanie zerwę kliszę.
Pójdę sobie w stronę słońca,
miejsce piękne do pisania.
Nie usłyszę już kazania,
Boskich wersów rzeki rwącej.
Żyć nie mogę bez literek,
rymem strofy oplatają.
Artyzm w ciszy, czerpiesz czarą
czy goryczy? Czas się śmieje.
Wy! Mym piórem - atramentem,
drogowskazem na rozstajach.
Złudna Wena - samograja.
ślady zaznacz, sentymentem.
https://www.youtube.com/watch?v=rr7aUVyyUOk "Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie." - Wiesław Brudziński.
Komentarze (136)
No i przeleciało. Myślałam, że jesteś "starszy".
Niemowlę pozdrawia roczniaka :)
Grzesiu, pięknie streściłeś ten roczek. Życzę dalszych
lat wypełnionych wersami tak miłymi oczom i uszom.
Pozdrawiam
coś taki krytyczny zrobiłeś się ?
pozdrawiam :)
Przepraszam Stefi że tak poszatkowało.
Stefi - ciekawa lektura Twoich literackich sympatii
na Beju, mniej więcej pokrywają się z moimi, ale dziwi
mnie Twój krytyczny stosunek do niektórych twórców.
Spróbuj w nich znaleźć pozytywne strony, są różne
osobowości, charaktery, ale nikt nie jest kompletnie
głupi czy zły. Mój ostatni wiersz mówi jak brałem
czasami
po pysku, broniłem się bo oskarżenia były niesłuszne.
Ale
plamy pozostały. Dlatego bardzo rzadko odnoszę się do
treści wiersza, bo wiem że kapało by jadem. Po co?
Miłego piątku Stefciu.
Witaj!
...pytasz mnie dlaczego jestem tak mało czytana,
odpowiedź jest banalnie prosta...nie siedzę tu
godzinami, wchodzę z doskoku tylko jak jestem w
domu...nie odpisuję z telefonu...po za tym być może
jestem za surowa, ale dobrze piszących i na ciekawe
tematy jest tu garstka...old-boy(Tadziu) i
góral(Darek) odeszli, karat, Artur Woźniak, piszą z
doskoku, z dziewczyn czasem ewaes, Zoleander, Donna,
Dorota...uwielbiam sonety Andrzeja...
mój Andrzej(szuflada) przestał wystawiać bajki, bo
kapcie mu opadły jak czytał 'na złamanym kiju
niesione' prace krzychna, czy Zenka...oklasków co nie
miara dla totalnej chały od równbie totalnie
piszących...i więcej piórek tym większe nic...nie u
wszystkich, ale jednak
...a po za tym cholerna zazdrość zmieszana z
bezgraniczną głupotą jaką prezentuje np. marait, która
wiecznie próbuje podkopywać pode mną dołki...
miłego dnia Grzesiu; Stefi:))
Grześ zaczynasz chodzić więc pewnie :) :) gratuluję
riczku, wszystkich pięknych wierszy i dziękuję za
twoje komentarze i zawsze trafne linki :*)
Pozdrawiam :*)
☀
Arku udanego wypoczynku, unikaj Isis, mogłeś wziąć
chociaż łuk!
Pozdrawiam serdecznie, baw się dobrze.
Teraz powinieneś zaprosić nas na tort z jedną
świeczką. Gratulacje!
gratuluję Grzesiu i życzę dalszych sukcesów
literackich. pozdrawiam serdecznie z upalnej Turcji
:):)
Pięknie o rocznicy. Pozdrawiam ciepło Grzesiu :)
Chciałbym takie pióro mieć...
+ Pozdrawiam serdecznie
Gratuluję roczku i pięknego wiersza!
Pozdrawiam!
Pięknie uczciłeś świetnym wierszem tę pierwszą
rocznicę na Beju. Gratuluję i życzę by Wena nadal Ci
sprzyjała a pobyt na Beju dawał radości niemało.
kochasz te strofki, pięknie...