Moje spostrzeżenia cz. II
Karol z dalekiej Kazapi,
lubuje się w białych wierszach,
pisać też je potrafi,
spod okularów się uśmiecha.
Pan Miś bajki pisze,
dla dzieci i dorosłych,
czytam je w nocnej ciszy,
póki mnie sen nie zmorzy.
Obrazy z dawnych lat
Wals z Bieszczad maluje,
upamiętnia wojenny czas,
za lekcję historii pięknie dziękuję.
Jeśli Bóg z Tobą droga Suzzi,
to nikt przeciwko Tobie,
wiem, że pisać wiersze lubisz,
malujesz pięknym słowem.
Emcio jeszcze jest malutki
i chodzi do przedszkola,
w wersy wplata radości i smutki,
do serca bierze ojca słowa.
Jaro 37
jest tu od niedawna,
w wierszach odnajduje siebie,
ładnie piórem włada.
Mama córa tworzą duet,
dla zabawy z wielkiej chęci,
rym, cym, cym słowo płynie
i powstaje zgrabny wierszyk.
Ola swoje życie
między wiersze wpisuje,
zawsze jest sobą
i nikogo nie naśladuje.
Z dala od betonów
mieszka Nowicjuszka,
pośród gór w małym domu,
jej wiersze cieszą moje uszko.
Nie miejcie mi za złe drodzy Bejowicze,
że wszystkich tu nie wyliczę,
bardzo lubię czytać Wasze wiersze,
może kiedyś o Was wiersz tu zamieszczę.
/EN/
Komentarze (53)
Ładny obraz Bejowiczów słowem namalowany, pozdrawiam.
Słowa prawdziwe, a więc i święte
i ładnie w strofy ujęte!
Pozdrawiam!
Brawo Pani Poetko,bardzo ładnie,pozdrawiam
Brawo za poetyckie spostrzeżenia:))
Nie wiedziałam, że Kazap nosi okulary :)
Z przyjemnością przeczytałam fajną bejowiankę :)
Ciekawa Forma wiersza ,wzruszył i jest dobry,
pozdrawiam.
Oj, Isano, jakże się cieszę. Dopiero wróciłam z pracy,
żebym wiedziała, że tak ładnie o Nas Wszystkich
napiszesz, zajrzałabym wcześniej do Ciebie. Ale dobrze
będzie mi się spało, po takich miłych słowach, tym
bardziej że rano znowu wstaję. Dziękuję i dobranoc
Isano serdeczne dzięki ze jestem w Twoich wersach
pozdrawiam
Mamy tu przekrój społeczeństwa cały,
a Bej to taki wspólny Wszechświat mały :)
Każdy z nas tu to indywidualna dusza, a bej to nasz
drugi dom - ładnie to ujęła nowicjuszka :) Pozdrawiam
ciepło !
Znowu nic ni ma o niedźwiedzicy
i moje serce ze złości kwicy:)))
Isano, to rzecz jasna mały żarcik:))
"Isano" bardzo Ci dziękuję za ten wiersz, wzruszył
mnie do łez.Czasami na naszym Bejowym podwórku różnie
bywa, ale mimo wszystko lubimy się i szanujemy.
Przecież Bej to nasz drugi dom,
tu możemy się wyżalić, wypłakać
w rękaw, napisać o wzniosłych chwilach i miłości,o
przygodach
i wspomnieniach, jak trzeba
otrzymamy słowa pocieszenia
i otuchy jak nam źle.
Pozdrawiam cieplutko.
Dziękuję Ci Isanko! Bardzo nam miło że tak nas
widzisz.Pozdrawiam serdecznie i gorąco
Ładnie o bejowiczach, podoba mi się wiersz.
Pozdrawiam
Świetny wiersz o bejowiczach ;)
a ja lubię czytać Twoje Elu :-)