Moje Szczęście
dla kochanego Erwina-1957
Wstając dzisiaj rano poczułam taką
pustkę
dotykając twoją poduszkę dreszcz mnie
ogarnął
bo wiedziałam
że znowu teraz tak będzie
aż do twego powrotu
przytłacza mnie samotność
wiem taką masz pracę
Leżę sobie powracają wspomnienia
jak to było gdy byłeś
nasze wspólne śniadania
i kolacje jak mnie rozbawiałeś tuliłeś
czułam twoje ciepło tak za tym tęsknie
Teraz każdego dnia
nie mogąc być zaspokojona
pragnieniem miłości w sercu
czuję ból bądź choć na chwilę
podaj mi rękę niech poczuję dotyk twój
Ale jedno wiem że dla mnie szczęście to
Ty
twój uśmiech
twoja obecność
świadomość że Jesteś i będziesz
Byłam tak głodna miłości
Ty mnie nią nakarmiłeś
Zamykam oczy i widzę Ciebie
moje szczęście
otwieram serce
które bije teraz tylko dla Ciebie
Czasami miłość przychodzi tak nie
oczekiwanie
wyciągasz do niej rękę
prowadzi Cię drogą szczęścia
napotykasz na niej schody
ale one już nie są żadną przeszkodą
bo mam już Ciebie
Kochanie.
https://www.youtube.com/watch?v=16Z73aXuZQw
Komentarze (38)
Cieszę się, że nie obraziłaś się na mnie za słowa
negatywne, ale na Beju krytyka jest traktowana jak
tabu. Nawet taka łagodna, jaką zastosowałem poniżej.
Tymona wszystko razi nawet słońce ..jak wielu innych
tu ..
Tymon jest hipokrytą nie zwracajcie tu uwagi na kilka
przykro piszących osób moją to w genach komuś dokopać
od urodzenia i z pokolenia .
Waldi ..
bo może w środku taka sie czuję nic nie szkodzi
krytyke przyjmuje jak by nie była za pomoc dziękuję ,
wiem że można mieć swoje latka ale w środku czuc sie
jak tys to określił licealistka i tak juz pozostane,
ja nikomu tutaj nie każe nikomu mi slodzic każdy z
nich pisze jak czuje i ja to szanuje tutaj chyba nie
polega na tym byc karcić tylko pomóc prawda jeszcze
raz dziekuje
Bardzo przyjemny cieply wiersz jestem smutny i wiersz
podobnie pozdrawiam
Przykro mi jednak, że muszę coś napisać, ale inaczej
byłbym hipokrytą. Mianowicie twoje utwory nie są żadną
poezją, wierszami czy czymś w tym rodzaju. Są jedynie
zwykłymi banalnymi notatkami pisanymi w dość
infantylny sposób jak na osobę dorosłą (przynajmniej
tak wnioskuję z tego niewyraźnego avataru). Sposób
pisania przypomina raczej pisanie jakieś licealistki.
Poprawiłem Tobie dwa teksty. Internet i jak chciałabym
być dzieckiem czy coś w tym rodzaju.
Szkoda, że Tobie w poprzednich utworach komentujący
nie zwrócili na to uwagę, aby powciskać "enter" po
przecinku, tylko słodzili. Inne utwory też Tobie
poprawię jeśli chcesz.
rozumiem ale to moje enter nie raz ciżko chodzi nie
wiem może to wina lapka ale po ćwiczę dziekuję Tymonie
Grażynko dziekuje za miłe slowa , wiem że Tymon ma
racje ty wiesz Grazynko ja sie dalej uczę i każda rade
przyjmuję dziękuje że znowu cie tutaj spotykam
pozdrawiam wieczorkiem Grażynko
Tak powinny wyglądać twoje wszystkie utwory. Mam na
myśli, że po przecinku "enter".
dziękuję Tymonie po ćwiczę żeby tak wyszło jka u
ciebie
To jest nadal twój wiersz. Ja tylko zrobiłem porządek
w długości wersów, który polegał na wciśnięciu
"enter". Możesz skopiować.
Trzeba być szczęściarą, żeby taką miłość dostać od
losu. Lubię takie wiersze czytać. Tymon dobrze Ci
podpowiada.
Pozdrawiam serdecznie Ewuniu i dziękuję za wizytę.
Niech wszystko się darzy w NOWYM ROKU.
Moja wersja ma przynajmniej ręce i nogi wizualnie.
Przynajmniej tak mi się wydaje.