Moje urodziny
Mając lat dwanaście matkę zastąpiłam młodszemu rodzeństwu, no bo ty umarłaś...
Uciekły mi lata, zostały wspomnienia,
że się dobrze trzymam, to wcale nie
znaczy,
że niedługo światu powiem do widzenia
i już nikt Broneczki nigdy nie zobaczy.
Gdybym ja wiedziała, że pójdę do nieba,
to bym poloneza dzisiaj zatańczyła.
Chociaż w swoim życiu robiłam co trzeba,
bogobojną, skromną zawsze taką byłam.
Jak mi ciężko było siostrą – matką
zostać,
nad małymi braćmi opiekę sprawować.
Jak trudno mi było obowiązkom sprostać,
żeby tobie mamo przyrzeczeń dochować.
Mając lat dwanaście matkę zastąpiłam
młodszemu rodzeństwu, no bo ty umarłaś.
Boże, w Twoją dobroć nigdy nie
zwątpiłam,
gdy serce pękało,a dusza się darła.
Dzięki Ci Boże żeś mi siły nie żałował,
w najtrudniejszej walce o moje
przetrwanie,
chociaż los mi smutne dzieciństwo
zgotował
czuję się spełniona w tym trudnym
zadaniu.
Dzisiaj w dniu urodzin radość w sercu
gości.
Miłość, szczęście, troski mam już poza
sobą.
Za nic już nie oddam kwitnącej radości.
Z matczyną miłością Boże pójdę z Tobą.
Komentarze (50)
zdrowia, szczęścia, pomyślności dla Pani z całego
serca* pozdrawiam
Wszystkiego najlepszego! Pozdrawiam!
Wszystkiego naj naj naj i zdrówka Bronisławo, dodam:
chapeau bas!!!:) niech ten dzień będzie dla Ciebie
radosny; wszelkiej szczęśliwości i obfitych Łask
Bożych
Najlepsze Życzenia Urodzinowe. Dobrze, że przebrnęłaś
przez te wszystkie ciężkie chwile zwycięsko.
Pozdrawiam:)
Dziękuje Ci Boże żeś mi siły nie żałował,
w najtrudniejszej walce o moje przetrwanie...