Moje wyżalenie...
Czasami myślę, że mnie nie kochasz...
Czasami myślę, że Cię nie znam...
Czasami czuję się samotna...
Gdy myślę o Tobie Kochanie.
Czuję wielki ból w sercu.
Zawsze...
Nawet nie wiesz jak bardzo boli!
Jak bardzo przez Ciebie cierpię...
Teraz kiedy już odszedłeś ode mnie,
Nie mam nic.
Tylko puste i złamane serce...
Przez Ciebie Draniu!
To właśnie przez Ciebie ciągle płaczę...
Najgorsze jest to, że Ty tego nie
rozumiesz.
Tylko śmiejesz się ukradkiem.
Tak cichuto, żebym nie słyszała...
Komentarze (1)
potrzeba czasu by ostudzić emocje...nienawiść to też
uczucie, jak się go pozbędziemy pozostaje
obojętność-ukojenie. Dobrze napisane....szkoda, ze tak
dosłownie, ale ładnie:)