Mojej Joasi
wiersz gwarowy
Mojej Joasi
Ocka Ci sie ino świycom.
Twoje duze corne ocka.
Piyknoś dlo mnie jako niebo,
choć nie jedna moja nocka
corno nieprzespano.
Za to syćko wynagrodzis,
kie mnie rano wołos"mamo"
Hej kiebyś ty ino fciała jeść i spać,
syćko by ci ociec z matkom fcieli dać,
Moja córecko kochano!
1967 maj
autor
skorusa
Dodano: 2009-01-11 00:06:19
Ten wiersz przeczytano 2428 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Tak to już jest " małe dzieci mały kłopot, duże dzieci
duży kłopot"
Wiersz dla Joasi jest mi bardzo bliski ! Nocki
nieprzespane, za to teraz się milo wspomina tamte
czasy,urzekłaś mnie swoją gwarą :)
jest mi obca.
Bardzo dobrze że mamy swoją poetkę która podtrzymuje
tradycje regionalne i nie puszcza w zapomnienie
pięknej i ciekawej mowy naszych krajanów i Twój ładny
wiersz dla swojej córeczki jest bardzo ciekawy i to
jeszcze po góralsku,a są jeszcze inne odcienie mowy
polskiej również ciekawej..np.kaszubskiej,kieleckiej
itp.ze słyszenia wiem że takie istnieją..powodzenia
Gwara polska w legendach i opowiesciach sie
zachowala...milo ze o niej pamietasz.
Wszystko można znieść byle się zdrowo chowało, a rano
kocham cię mamo i człowiekowi większego szczęścia nie
trzeba:)
Oj nie jedną noc się nie spało, ale się wychowało.
Ano wiersyk my se podoba, bo tok z sercom napisony i
swojej córusi łoddany. A że jom matka tyż łod Jołaśki
tom zachwycona Twym wiersem taśkim. Pozdrowiom Wos.
Pewno niejedno nocka nieprzespano buła bez Joasie..
Ale im wiency dziciska w kość dawajom tym sie je
bardzi kocho ... Piyknie :)