Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Mol

Kuchnia, pokój czy też hol,
Lata sobie wstrętny mol,
Taki wielki, że aż strach,
Na tapecie usiadł; bach.

Ubij drania, krzyknął wuj,
Babcia na to; wnusiu stój,
Roztrzaśniesz go na ścianie,
Ślad kurzu pozostanie…

Głowili się dni wiele,
Jak wygnać to stworzenie,
Może złapać mola w sieć,
Żeby święty spokój mieć.

Wymyślili w końcu tak,
Kiedy babcia da nam znak,
Zapędzimy mola w kąt,
Nie ucieknie nigdy stąd.

Nagle słychać głośny trzask,
Dziadka krzyk i babci wrzask,
Stało się strasznego coś,
Upolował mola ktoś.

Wszystkie mole wyszły z dziur,
I jak milion tycich wiór,
Zamieniły cały dom,
W starą szopę z dziadka stron.

Z książek, z kuchni, z wszystkich szaf,
Pędzą gdzieś na chybił traf,
Zamiast ludzi teraz tam,
Mieszka mol i nie jest sam.













autor

Bodas

Dodano: 2019-04-30 13:10:15
Ten wiersz przeczytano 1748 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Dla dzieci
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (6)

AMOR1988 AMOR1988

Fajniście, wesoło i dla dzieci :)

koplida koplida

Super. Dobrze się czyta.

M.N. M.N.

Śmierć jednostki staje się pretekstem, bo w ten sposób
rozpętano niejedną wojnę... super wiersz, pozdrawiam
:)

jote jote

I co mam zrobić gdy się taki pokaże w kuchni ??? Teraz
strach!
Pozdrawiam:)

wandaw wandaw

Tak to jest, jak człowiek nie wie, co jest
najważniejsze.
Podoba mi się przesłanie i bajeczka, nie tylko dla
dzieci.
Pozdrawiam serdecznie :)

Iris& Iris&

Zemsta moli jest okrutna...
Pozdrawiam serdecznie :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »