(Mona) Liza
Na kabaretową nutę, z lekkim przymrużeniem oka ;-)
Czarnulkę Lizę w kapeluszu
szpilki pod niebo miały wziąć.
Z torebki zapach wierszy wzruszał,
na białych ścianach - róż. Ach, skąd?
Spod rzęs leciały błyski szczęścia.
Makijaż ostry niczym stal.
Mała kobietka, w której zechciał
Wenę swą znaleźć cały kram
poetów. Słowa w eter mknęły,
budząc natchnienie oraz czar.
Wielcy lirycy się kochali,
gdy wzrokiem podsycała żar.
Mówiła czasem od niechcenia,
chętniej potokiem zwiewnych słów.
Każde westchnienie ktoś zamieniał,
w prześliczne wersy. Z żalu chudł.
PS
Jeśli w poezji chcesz zaistnieć
i opanować każdy wers,
podmaluj oko i ćwicz fitness,
czasem z dystansem unieś brew. ;-)
Ref.:( po 1,3,4 strofie)
Na mnie spójrz!
A w oczach roztoczę
czar, by pójść…
Od dni aż po noce
śpiewnie zaszczebiocę,
by z tobą pójść.
Z tobą pójść!
Komentarze (64)
Przyciemniona sala, jedna fala światła na scenie i ta
cudowna niepewność, co się za chwilę wydarzy.
Pozdrawiam serdecznie :)
kabaretowo ... pięknie tajemniczo brzmią tutaj treści
i muza prosi o śpiew wodzi uwodzi nuta słów
Ciekawie na kabaretową nutę...
Z pewnością sam fitness i ciemna brew nie pomoże, aby
były dobrze napisane strofy, ale widocznie
ta Mona miała coś w sobie...
Ja osobiście lubię tę od mistrza Leonarda i tę o
której śpiewa Armstrong.
Dobrego dnia życzę Mariuszu.
Uwodzicielska ta Liza i rozśpiewana,
pełna czaru i żaru ;)
Wesołe klimaty zawsze u mnie na plus:)
Pozdrawiam z uśmiechem:)
Tylko śpiewać... fajny wiersz piosenka.
Miłego wieczoru Mariuszu;)
Super! Lubię dobrą dozę humoru w
wierszach.
Pozdrawiam
...trening cardio, każdemu bobrze zrobi...makijaż, to
już co innego, ale żadna z tych czynności, talentu nie
doda:(
Wiersz w tonie dobrego humoru skłaniający czytelnika
do refleksji.
Pozdrawiam.
Marek
Ale fajnie, z humorem.
Pozdrawiam
Ja tam nie będę się malował by zaistnieć ;) Chi, chi.
Pozdrawiam.
Witaj Mariuszu:)
No i bardzo cieszy że na wesoło:)
Pozdrawiam:)
To rozweseliłeś do łez...
Miłego popołudnia:)
ciekawa jestem nut...
ciekawie napisane :)
brwi uniosłem i Boże drogi!
Razem z brwiami uniosły się nogi
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję za uśmiech przy Twojej piosence :)
Pozdrawiam z usmiechem Mariuszu :)