Moralność pani Ani
Gabrieli Zapolskiej w hołdzie.
Pani Ania, mieszkanka Grudziądza
od zawsze była fanką pieniądza.
Kochała, nie kochała
ale pieniądze brała.
Teraz innych surowo osądza.
Gabrieli Zapolskiej w hołdzie.
Pani Ania, mieszkanka Grudziądza
od zawsze była fanką pieniądza.
Kochała, nie kochała
ale pieniądze brała.
Teraz innych surowo osądza.
Komentarze (34)
Wybornie napisane!
Pozdrawiam Marku serdecznie:)
Gdy tak czytam Igę na temat emerytur i różnych
interpretacji, co jest atutem wiersza, to przypomniała
mi o tym, jak jakiś czas temu poznałam samotną,
bezdzietną kobietę, nigdy niezamężną, która ma 800 zł
emerytury, a sam czynsz to prawie 500 zł, od niedawna
ma dodatek mieszkaniowy, ale to kropla w morzu
potrzeb...
Są i takie osoby, co prawda mogła iść do DPS, ale nie
chciała, w sumie też się Jej nie dziwię, bo co na
własnych "śmieciach", to własnych, tylko gorzej, że
pani ma, póki co niegroźnego Alzheimera, ale jak się
to czortostwo rozwinie i kiedyś zapomni wyłączyć gaz,
to może nie być wesoło ani dla niej, ani dla jej
sąsiadów:(
Dzięki za Wasza obecność i uwagi. Przychylę się do
opinii Enigmatycznej, możliwe są różne interpretacja,
jak też różne standardy dla siebie i innych.
Pozdrawiam.
Wiersz można interpretować na wiele sposobów.
Rozdawnictwo, branie kasy za nic, zwłaszcza, że ręka,
rękę myje...
Zwłaszcza teraz, gdy 'długopis' podpisał ustawę :-).
A przecież służba zdrowia leży na łopatkach, oddziały
geriatryczne, psychiatrię dziecięcą zlikwidowali...
O emerytach nie wspomnę, którzy muszą często żyć za
1.200 złotych.
Pozdrawiam, serdeczności.
Wspaniały limeryk Marku ilu krzykaczy krytykujących
obecną władzę, pomimo wszystko po pieniądze skierowane
dla dzieci czy emerytów biegną na bosaka z pełnym
uśmiechem. Gdzie ich honor?
Świetne! :)
pozdrawiam Marku :)
Świetnie życiowo :-)
pozdrawiam
@wolnyduch
Dziękuję za miłe słowa pod adresem fraszki.
Pozdrawiam
No właśnie świętoszki biorą łapówki, ale uważają się
za świętych i jedzą z lodówki, która takim chłodem
wieje i z niej zimna Gerda...
Wiem, że pijesz do punktowania wierszy, a nie
przyjdzie ci do głowy, że często już są osoby, które
już mają punkty i nadal je tym osobom rozdają za
friko, bo po prostu lubią sprawiać komuś radość, mimo,
że tracą swój czas, a wcale nie muszą tego robić, gdy
już te "pieniądze- punkty" mają, a mimo tego często to
robią i w zamian się je kopie, nawet robią tam, gdzie
ktoś nigdy im dobrego słowa nie dał, ale z czasem
człek się zastanawia, czy warto ten czas poświęcać?
Tym bardziej, że ktoś widzi tylko cudze punkty, a nie
to, że one są wynikiem straty wielu godzin i nagrody
również tych, którzy nie są tego warci.
Swoją drogą bej od ponad tygodnia na okrągło gada na
te same tematy, dlatego jawi mi się on bardziej
portalem plotkarskim, niż poetyckim.
Tak poza tym Bartek ma rację,
a fraszka dobra, owszem.
Pozdrawiam.
Dzięki za Wasza obecność i trafne komentarze.
Pozdrawiam
tak zwykle bywa ...gdy się frajerów za pieniądze
zdobywa ...
Anna zapomniała, jak szalała Ania.
:-)
może to skleroza?
:) Moralność rośnie w człowieku,
gdy brak okazji do grzechu.
Miłej soboty Marku:)
A może by tak od niej trochę kasy wyciągnąć. Będzie
miała lżej i przez to wróci jej życzliwość :).
Pozdrawiam.