Morfeusz
Marzeniem sennym
jest jego twarz,
zwodnicze myśli ma
I kiedy znów,
nadchodzi mrok
On czeka tam...
Jego pragnienia
jak tajemnicze przejścia,
do jednego tylko serca...
Więc strzeż się...
O delikatniejsza
Kształtu nabiera,
przy jego dotyku
Postać tą, którą
wyśnić ci każe...
Więc ..O delikatniejsza
bój się tych marzeń...
A kiedy serce
przypadkiem upadnie
w Twoje zimne dłonie,
jak otwarta księga...
Co zrobisz ,Delikatniejsza,
mając je w rękach?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.